Nie było już czasu na odbudowanie ruin wymyślonego świata pełnego złudzeń zlewających się z prawdą. I jeszcze tylko ostatnie nieśmiałe uśmiechy odejdą razem z intensywnym blaskiem spełnienia, i jeszcze tylko ktoś potknie się w drodze na szczyt, i jeszcze tylko zgaśnie ostatnia lampa nadziei i nadejdzie koniec. Moja własna śmierć marzeń. Upadek krainy czarów.| slackerbitch
|