Katuję się smutnymi kawałkami jeszcze bardziej pogłębiając swój smutek.. I choć wiem , że mnie to bardziej dołuję, słucham.. Słucham wszystko co mi Cię przypomina. Patrzę na Twoje zdjęcie.. Nie chcę zdjęcia , chcę Ciebie.. Tylko, że jest to nie możliwe .. Nerwowo spoglądam na wyświetlacz komórki szukając tam koperty.. I to pieprzone rozczarowanie kiedy po długim wyczekiwaniu okazuję się , że to nie Ty .. Nie da sie opisać tego ścisku w gardle , tej pieprzonej bezsilności .. Nie mogę nic zrobić .. Nic .. W żaden sposób .. Nie ważne jak bardzo bym tego chciała.. Nic nie mogę zrobić .. I znów policzki mokre od łez.. Czy łzy się kiedyś kończą ? Czy wyczerpię kiedyś ten limit ? Bo wydaję mi się, że już dawno go przekroczyłam tyle tylko, że dostałam w "prezencie" pakiet nielimitowanych łez.. I wcale się z tego nie ciesze .. Chujowo.. To chujowe uczucie.
|