Choć jest mi dobrze samej, chciałabym czasami mieć takiego prywatnego księcia z bajki. Żeby po prostu był, żeby trzymał mnie przy życiu, żeby był powodem dla którego się uśmiecham,żeby kochać i być kochaną, by spędzić z Nim najpiękniejsze chwile. Żeby być pewna, że mogę na Niego liczyć, by przytulił kiedy trzeba, by Mu dać wszystko co mam, dzielić się historyjkami z dzieciństwa i wspólnie planować przyszłość. Mimo kłótni i sprzeczek być razem, na zawsze.
|