bo wiesz .. jeśli się kogoś naprawdę kocha, słowo "koniec" nabiera zupełnie innego znaczenia . w jednym momencie wszystko jest tej samej, szarej barwy, patrząc w lustro czujesz się brzydka, a uśmiech wykrzywiony jest w drugą stronę . wstając rano zastanawiasz się po co w ogóle wyszłaś z łóżka, z trudem nabierasz powietrza, siadasz w kuchni i pijesz kawę . głucho patrzysz się w ścianę i zaczynasz rozumieć, że nawet te podstawowe czynności tracą sens . bijesz się z myślami, a każda z nich jest przepełniona jego imieniem . miłość .. nienawidzę tego słowa .
|