może życie bez przeszkód byłoby zupełnie nudne, chciałbym ułożyć wszystko sam, jednak nie umiem. nie rozumiem, czemu mogę mieć tylko nadzieję, chcę godnie żyć, dobrze żyć, to aż tak wiele. chcę zdrowia, szczęścia, hajsu, miłości, rodziny i przyjemności, a w przyjemności grzeszymy. słowa proste jak drut, piję, kładę flotę na stół, nie będę cię przepraszał, bo pewnie zrobię to znów.
|