W 2013 roku wszystko się zaczęło. Styczeń, pamiętam jakby był dwa tygodnie temu.. w lutym odpały z przyjaciółmi standardowo. W marcu przekonałam się jak bardzo można ucieszyć się z odezwania się dawnej miłości. W kwietniu poznałam zajebistych ludzi, dzięki którym każdą chwilę zaczęłam traktować wyjątkowo. W maju zdałam sobie sprawę, że nie należy wracać do przeszłości a żyć teraźniejszością. Czerwiec pamiętam jako miesiąc smutnego pożegnania ze znajomymi z gimnazjum. [cz1]
|