i wybrałam Jego. Ty jesteś ciągle, dajesz mi rady, martwisz się o mnie i krzyczysz jak coś źle robie, jesteś przyjacielem, jak kiedyś. w końcu obiecałeś mi, że nasza przyjaźń się mimo wszystko nie rozpadnie, do tego pocałunku już nie wracamy, znowu bedziemy sie bawić, że nic się nie stało? jesteś dziecinny, ale Cię kocham. ale może z Nim mi będzie lepiej.
|