Trudno mi się było otworzyć, ale jednak po raz kolejny zaryzykowałam, odważyłam się i zaufałam. dlatego błagam Cię nie spieprz tego, nie pozwól, by słowa, które padły z Twojej strony odfrunęły wraz z podmuchem wiatru, niczym jesienny liść, a serce rozsypało się na miliony maleńkich kawałków. Bo nie wiem, czy łatwo będzie mi się otrząsnąć i zacząć wszystko od nowa. Bo niestety takie sytuacje na zawsze zostawiają ślad w naszym życiu. Nie pozwól bym pomyślała, że znów popełniłam ten sam błąd.
|