Życie to taki dziwny prezent.
Na początku się je przecenia: sądzi się, że się dostało życie
wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do
chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu
kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka.
I próbuje się na nie zasłużyć.(…)
|