Czuje, ze za bardzo angazuje sie w to czego tak na prawde wczesniej nie chcialam. Boje sie, ze nie poradze sobie z tak wielkimi uczuciami jak milosc, zaufanie.. daje rade ledwo opanowac zlosc, a co dopiero mowic o takich wielkichemocjach, zwiazanych z drugim czlowiekiem, ponoc to jak uzaleznienie Boje sie, ze nie dam rady, bede zbyt niedobra.
|