Zajęła się mną, gdy byłam sama, gdy chciałam ze sobą skończyć.. Zaopiekowała się mną, choć byłam dla niej obcą osobą.. W głębi duży czułam, że moje miejsce jest tam - przy Niej.. Nie mówiłam Jej o przeszłości i o nią nie pytała..Kocha mnie za to kim jestem, czyli dziwaczką, która jest zwariowana.. Bardzo szybko zaprzyjaźniłam się z Perełką, dostrzegłam w jej dużych smutnych oczach siebie z czasów, gdy byłam małą dziewczynką.. Wiedziałam, że jest inna, odkąd ją zobaczyłam.. Nie rozmawiałyśmy o tym, ale.. obie wiemy, że coś nas łączy../muszelkaaa
|