Kolejny dzień ,który zakończę myśląc o nim ,a potem obudzę się i pierwsza myśl jaka pojawi się w mojej głowie to będzie on . I tak dzień po dniu , tydzień po tygodniu . Związki na odległość są trudne ale mam nadzieję , że teraz warto jest się przemęczyć , abyśmy potem mogli być szczęśliwi i , że to w jakiś sposób nas wzmocni . Gdyby nie świadomość , że za niedługo znowu będę mogła go zobaczyć, przytulić i pocałować upadłabym i nie uniosła z tego taka jak dawniej . Ta myśl mnie motywuje i umacnia w te cholerne , samotne wieczory . Daje siłę do normalnego życia, mimo , że są i ciężkie dni w które nie mam ochoty obdarowywać innych miłym uśmiechem ,kiedy tak naprawdę chce mi się płakać .
|