|
Sklejam słowo do słowa,sylaba po sylabie,litera po literze i chociaż tak wiele chciałabym w tym momencie wyrazić nasuwa się tylko,że kocham i może to szalenie nieodpowiedzialne,ale znowu kocham bezwarunkowo,szalenie,niewyobrażalnie mocno,znowu kocham do utraty tchu,a przecież miało nie być miejsca na miłość.
|