Siedząc tak i gapiąc się w jeden punkt, ocierając łzy. Dociera do niej, że pierwszy raz w życiu nie wie czego chcę. Ma wyjebane na wszystko. Dociera do niej, że wszystkie powody dla których się podnosiła `odeszły` Wystarczył jeden wieczór, żeby kurwa wszystko zrozumiała, żeby zateskniła jeszcze bardziej niż zawsze. W tym momencie czuje się tak zajebiscie pusta w środku. Jakby kurwa ktoś ją chciał teraz zabić,to by mu pomogła nawet. Wszystko z Niej uleciało, uleciało z Niej życie. Kurwa ;/;/ ./ ASs
|