Nie mów nic. Nie oczekuję tego od Ciebie. Chciałabym tylko, żebyś był przy mnie.. Był w chwilach tych lepszych oraz tych gorszych. Bez jakichkolwiek słów. Bo wiesz, potrzebuję Twojego ciepła, Twojej bratniej duszy obok, potrzebuję Twojej obecności. Potrzebuję Cię. Jak nikogo innego, wiesz? Tak cholernie Cię potrzebuję. Uwierz mi na słowo. Uwierz, że w tym momencie jesteś dla mnie najważniejszy. Jesteś Ty , nie ma nikogo innego. Ale przeraża mnie to, że się oddalasz. Całkowicie w przeciwną stronę. Boje się, boje się, że stracę zasięg Twojego serca. Boje się, że tak nagle znikniesz, gdzieś na nowej , innej drodze , tam gdzie mnie już nie będzie. Nie tego chcę. Nie chcę Cię tracić, nie teraz, nigdy. Nie odchodź, nie zostawiaj mnie samej, proszę.
|