Nie rozmawialiśmy już od bardzo dawna. Na początku myślałam, że niemal nie będę w stanie wytrzymać ciszy, że nie poradzę sobie bez twojego uśmiechu, który do dzisiaj odbija się ode mnie miękką nutą. Byłam niemal pewna, że zatracę się w smutku - jak kiedyś. Przeczuwałam nawet, że kurz okryje mnie cienką warstwą zapomnienia... Ale to już było. Już raz pozwoliłeś mi zapomnieć o barwie swoich oczu.
|