` jeszcze dziś dałabym się za Ciebie pokroić. Dosłownie. Oddałabym za Ciebie serce, oddałabym życie. Bez zastanowienia skoczyłabym za Tobą w ogień, pod pociąg, utopiłabym się z Tobą w Wiśle. Wzięłabym wspólnie najcięższy narkotyk czy wypiła tyle samo kieliszków alkoholu ile Ty. Do dziś byłeś całym moim światem. Do dziś bo wreszcie przejrzałam na oczy i zapragnęłam nowego życia. Jeszcze nie wiem, podejrzewam że lepszego chociaż bez Ciebie. Przynajmniej nie będę czuła tej cholernej obojętności, tego chłodu bijącego z Twojego serca. / odratowana
|