Wiesz do czego Cię upodabniam ?
- Do czego?
- Do róży , a wiesz czemu?
- Czemu?
- Bo ....on przychodzi , zostaje chwilę ale rani , pod tak z nikąd odchodzi.
- A co z tym ma wspólnego róża?
- TY ją przynosisz , chwilę zostaje ale rani swoimi kolcami , a z dnia na dzień więdnieje..
|