Uświadamiasz sobie, że całe szczęście, które miałaś to tylko zbiór kłamstw. Czujesz, jak ziemia osuwa Ci się spod nóg, tak jak podczas trzęsienia ziemi. I nie wiesz już nic.. Nie wiesz, gdzie iść, co robić, jak się zachowywać, żeby nie wpaść do tej otchłani, która teraz Cię dzieli między przeszłością a przyszłością. Nie wiesz, co zrobić, żeby nie utknąć i brnąć nadal w przód. I już nie wiesz, co sądzić, co myśleć, co czuć. Wiesz tylko, że nikomu więcej nie zaufasz. I to wszystko przez jedną osobę, której kiedyś oddałaś całą siebie.
|