Ile razy mówię sobie , Tyle już zmieniłaś i wiele jeszcze przed tobą , wszystko się poukłada , ale pojawiasz się Ty , w snach , na zdjęciach , na realu , nie zapomnę Cię nigdy i jestem świadoma , że będę żyć z Tym do końca moich dni , aż w końcu polegną , nie wytrzymam Tego cierpienia . A mówią że miłość to ciepienie i warto cierpieć dla takiej miłości , Ja zadaję pytanie Ile jeszcze czasu , nie chcę takiego życia ! Zniknę , ale pozwól mi spojrzeć na Twoje niebieskie oczy , porozmawiać i pośmiać się jeszcze raz , jeszcze raz .
|