Odjeżdżając, zabierasz ze sobą niewidoczny, dodatkowy bagaż. Jego zawartością jest moje serce. Bezwstydnie zabierasz je ze sobą na cały długi tydzień. Nic nie poradzę, że z Tobą jest mu najlepiej. To właśnie przy Tobie bije w odpowiednim rytmie, czyli zawsze przyspiesza. Paradoksem jest to, że nigdy nie zwalnia. Tylko Ty masz na nie taki wpływ. Jesteś fenomenem.
|