Najbardziej zaczniesz cierpieć i będzie ci dokuczał niespotykany dotąd wewnętrzny ból, który będzie rozrywał pierś ze swej sił. Twoje serce zostanie rozdarte na miliony mały kawałków..
Jak ujrzysz Ją, swego Anioła Stróża, swój najdroższy Skarb w ramionach kogoś innego. Wtedy właśnie przyjdzie nawiększy smutek, napłyną łzy szerokim strumieniem, poczujesz się bezsilny. I zapytasz w samego siebie w głębii serca, jak mogłeś pozwolić ją stracić? Kiedy wiedziałeś, że robiłeś dla niej wszystko nie mając czasu na nic innego i dla nikogo innego. Kiedy opuściłeś kumpli, kiedy kiedyś oni stanowili trzon twoich relacji z otoczeniem a po pewnym czasie zaczęłeś się wygaszać z tego towrzystwa, usuwałeś się na bok pisząc miłosne wyznania w sms'ach. Wspomnienia to one wtedy nas trapią przychodzą jak zły duch.. jak upiór, który łagodnością swych wspomnień pozwoli na nowo podjąć walkę. Nic nie jest straconego na zawsze. Dlatego walczmy o najdroższą nam osobę! nie poprzestawajmy na gadaninie, przejdźmy do
|