Wiesz mam sentyment do cb bo to był jedyny prawdziwy związek . On nie był udawany , byłam sobą zachowywałam się jak dziecko liczyłam gwiazdy ,myślałam życzenia . Krzyczałam na ciebie kiedy było mi zimno ,stawaliśmy na chodniku i zaczynaliśmy tańczyć ,kompletnie nie zwracając uwagi na innych ludzi . Oglądaliśmy różowe niebo siedząc na ławce przez 2-3 godziny.
Tego nie można zapomnieć .Patrząc w twoje oczy ,wiem że ty też masz te chwile przed oczami i wiem że tęsknisz . Tylko jest w tobie coś takiego co przypomina też te gorsze chwile o których chce zapomnieć
|