żałosny jesteś. udajesz, że wszystko w porządku. znowu się dopierdalasz o byle co, znowu jesteś chamski. wykorzystałam już wszystkie argumenty, żebyś przestał, a ty dalej swoje. wiem, że to kolejny znak by zakończyć tę "przyjaźń". wiesz o mnie tyle rzeczy, w tylu sprawach mi pomogłeś, ale nasza relacja odbiega od przyjacielskiej. gdybym coś dla ciebie znaczyła nie jechałbyś tak po mnie. co za tłumaczenie później, że 'to tak samo wychodzi' ? to jak ci kurwa kiedyś wygarne publicznei jakim jesteś zerem, też powiemm, że 'samo wychodzi' .
|