Czuła na policzku dotyk jego dwudniowego zarostu, znowu byli blisko siebie. Dopiero w tym intymnym momencie, gdy ich ciała idealnie do siebie przylegały zdała sobie sprawę z tego, że w ciągu tych wszystkich lat, nieprzespanych nocy i przygnębiających dni brakowało jej jego obecności. Przez te wszystkie lata nie mogła zrozumieć dlaczego nie jest szczęśliwa aż tu nagle przez przypadek odkryła, że to on jest jej szczęściem.
|