Bardzo trudno jest obdarzyć kogoś zaufaniem po raz drugi, nawet mogę powiedzieć, że to niemożliwe. Bezgranicznie ufa się komuś tylko raz, za drugim ufa się mu tylko na tyle, żeby można było utrzymać w kupie łączące relacje. Za trzecim nie ufa się już wcale. Trzeciego nie ma.
|