Przeszłość ? W moim przypadku to setki pustych butelek, porozpierdalanych po pokoju, codzienny ból głowy, pięści całe we krwi i myśli, które nie dawały spać po nocach. Tak wyglądała moja walka z uczuciem, które niszczyło i zabijało. To chyba wtedy tak naprawdę pierwszy raz widziałam zdradę, która tak cholernie bolała. Dlatego teraz czasem boję się kochać. Widziałam strach i cierpienie w swoich oczach, każdego dnia coraz bardziej zniszczonych. Słyszałam “kocham”, przeplatające się z równie silnym “nienawidzę”. Mimo, że doskonale pamiętam każdą z tych sytuacji, każdą chwile, teraz jest łatwiej, teraz jestem ponad tym.
|