Bo to kurwa wraca, ja pierdole. Za każdym razem, jak muszę spędzić z nim powyżej godziny w jednym pomieszczeniu to kurwa mnie bierze. On ciągle wraca do mojej głowy, do moich wspomnień.Boli mnie każde jego spotkanie z inną dziewczyną, z dziewczyną lepszą, ładniejszą ode mnie. Jest mi ciężko, bo kurwa nigdy nie uwolnię się od tego uczucia. Ono zamiast zgasnąć, ciągle płonie małym promyczkiem. Nie chcę już tego, niech ktoś wreszcie go zdmuchnie na zawsze. Proszę, uratuj mnie. / Mrs.Cynamon
|