Wczoraj przyjaciółki, dziś nieznane sobie osoby. Aż trudno uwierzyć, że rozmowy są już tylko równoważnikami zdań, że uśmiechy są nieodwzajemnione, skierowane do innych osób. Serca otwarte na innych tylko nie na siebie. Wspomnienia zamiast pomagać i leczyć duszę ranią ją co raz bardziej. Rozrywają, szarpią, bezczeszczą..
|