piąta rano, przebudziłem się z załzawionymi oczami.tak, to kolejny sen w którym wszystko się sypie,nic nie znaczysz dla całego świata,jesteś kompletnym zerem,każdy robił z tobą co chciał, a osoba którą kochasz dopiekała ci jeszcze bardziej, a co jest w tym najgorsze,że nic nie mogłeś z tym zrobić. /nienopozdro
|