Byłam jak marionetka, pieprzona kukła sterowana przez kogoś z góry. Robiłam to co chcieli, udawałam dziewczynkę do której mi było daleko. A kiedy dorosłam i przestałam pozwalać komuś sterować moim życiem usłyszałam, że jestem egoistką.. Hipokryzja? || refleksja
|