spoglądam na Twoje zdjęcie i wszystko wraca,co nas łączyło. serce pęka,gdy wie,że już nie wrócisz. dziś już nie wiem,czego chcesz,ale wiem,że nie kochasz mnie-zbyt dużo stało się złego. masa nieprzemyślanych słów padło z naszych ust. zniknął promyk pięknego uczucia,czy on kiedyś znów zaświeci? czy znów wzbijemy się wspólnie,by dotknąć gwiazd? ściskam w swojej dłoni żyletkę i czuję,jak okalecza moje ciało,po chwili spływa krew która mówi,jak bardzo boli mnie to,że żyję.
|