|
Wiesz,jak cholernie za Tobą tęsknie? Tak bardzo chciałabym,byś był tutaj. Blisko,koło mnie. Chciałabym móc się do Ciebie mocno przytulić,chciałabym poczuć smak Twoich ust. Jak dawniej,gdy widzenie się było bardziej możliwe. Chciałabym układać z Tobą naszą wspólną przyszłość,nasze wspólne plany,które układaliśmy zawsze oglądając romantyczne filmy. Nie,my nie oglądaliśmy,właśnie wtedy zajmowaliśmy się sobą i naszą miłością. Właśnie wtedy układaliśmy nasze plany,drocząc się przy tym kto bardziej kocha,po czym wybieraliśmy imiona dla dzieci. Nigdy nie mogliśmy się zdecydować,bo każdemu z nas podobały się inne.Mimo to nie kłóciliśmy się,wręcz przeciwnie,wybuchaliśmy śmiechem,bo przecież jeszcze mamy dużo czasu. Potem przytulałeś mnie mocno i zawsze powtarzałeś że chcesz córeczkę,tak śliczną jak mamusia.To było na prawdę słodkie.- Ja wolałabym synka,z Twoją urodą.Dodawałam zwykle. Ty się śmiałeś,powtarzając,że będziemy mieli synka i córeczkę.Tęsknie za Twoją bliskością. ~ bezznakumiloscii ~.
|