Pamiętam wieczór dwie kolumny , zajebisty rap, odliczane sekundy , telefon do Siostry - sorry do widzenia. Do zobaczenia po drugiej strony nieba , Siostra jest mi zajebiście słabo. Czuję, że odpływam , nie dla mnie nowe rano. Kocham cię. Musisz mi wybaczyć , nie mam siły aby dalej walczyć. - Krzyhu
|