'Zachowujesz się jakbyś wcale nie miała uczuć'. Naprawdę? Powiedzcie mi o tym więcej. Dalej śmiało opowiedzcie mi jak to mnie nic nie obchodzi i jaką suką się stałam. A ja przyznam Wam racje. Przez ostatni rok czułam tak wiele, że najzwyczajniej w świecie skończył mi się limit na emocje i sentymenty. A wy bardzo dobrze będziecie wiedzieć że to wszystko wasza wina.
|