Związek na odległość wiele mnie nauczył. Nie widząc przez kilka dni osoby której kochasz, w końcu nadchodzi ten moment, ten dzień. Tak długo czekasz, aż spojrzysz w te oczy, poczujesz te dłonie, zasmakujesz tych ust. Związek na odległość, to tak ogromne przywiązanie i próba zaufania. Mimo, że czekasz tyle czasu i tęsknisz, wciąż kochasz. Widok tej osoby, uśmiech na jego twarzy, uczucie że znów może Cie przytulić, znów może powiedzieć kocham, bo przez słuchawkę to nie to samo. Spoglądasz w te oczy i czujesz jakbyś nie widział ich kilka lat, a przecież minęło zaledwie kilka dni. Potem odprowadzasz tą osobę na przystanek, czujesz że to ostatnie minuty, potem gdy już wsiądzie do autobusu, świat znów jest szary. Zamykasz oczy i wracasz momentami do jego przyjazdu, kąciki ust się unoszą. Wytrzymasz, minie trochę czasu i znów się zobaczycie...Chciałabym Ci podziękować za ten czas, który już dawno minął. Była do dla mnie lekcja miłości, której nigdy nie zapomnę...Mam nadzieję, że Ty również.
|