Gdyby ode mnie zależało kto ma przeżyć, a do wyboru miałabym między facetem do którego coś czuje, a kimś kogo bardzo kochałam, ale ten ktoś mnie odtracil, wybrałabym tego z kimś jestem. To on docenił to kim jestem. To on odmienił moje życie. Na niego nie musiałam czekać. To on zmienił moje życie. Nie ten, który mnie wykorzystał. Nie ten co robił ze mną co chciał bo byłam bardzo uległa... To na niego miałam czekać. Ale nie. nie będę kimś kim można kierować jak robotem. Jestem silna. I dlatego wybrałabym tego z kim teraz jestem. Tego który kocha mnie, i który pokazał mi inny świat. / gieenka
|