Ten moment kiedy próbujesz skleic swoje serce, ale z każdym potluczonym podniesionym kawałeczkiem nie wytrzymujesz i wszystko zamienia się w proch. A ty? zbierasz ten proch z podłogi by zatrzymać jak najwięcej. nie chcesz zapomnieć. Chcesz by wszystko wróciło. Ale on i tak już nie powróci. Zostajesz sama. / gieenka
|