Kiedy skończy się dzień, znów będę grać to do rana
Wolę umrzeć tak jak stoję, niż żyć na kolanach
Kiedyś miałem coś w planach, z których śmieję się dziś
Nie będę mówić szeptem nic, skoro we krwi mam krzyk
Za parę naście lat opowiesz im - o mnie
Gdy już mnie tu nie będzie, ty nie będziesz w stanie zapomnieć
Lata mijają nam - szybko i nieprzytomnie
Chwyciłem parę za pysk, choć nie wierzyli mi, ze coś osiągnę
|