"Otoczeni i przytłoczeni ogromem ludzkości, ciężarem obcych i obojętnych twarzy. Zagłuszani dudnieniem życia miliardów istnień, snujemy się samotni, mali, niezauważeni, wciąż popychani i nierozumiani. Krzyczymy w samotności, płaczemy w samotności, umieramy w samotności..."
|