nie umiem kolejny raz walczyć z lękiem przed kolejną porażką. dziś kolejna bezsenna noc za mną,nie poświęciłam jej na sen,lecz na łzy-słone łzy. które spływają i z każdą łzą uświadamiają mi,że Ciebie już nie ma. że twoim sercu nie ma również mnie. wiesz,jak to jest gdy umierasz z bólu,tęsknoty za tym co już się wypaliło? dlaczego pozwoliłeś na odejście? dlaczego przekreśliłeś naszą miłość którą mogliśmy budować wspólnie? tyle pytań dziś mam,w odpowiedzi jak zwykle ECHO..
|