Pamietam jak twe oczy były we mnie wpatrzone.
Pamiętam jak świeciło się w nich uczucie.
I nie zapomne twego dotyku na moim ciele, nawet jeśli nasza miłość upadła.
Nie jest to prostę, nie płakać w poduszkę co noc,
gdy wspomnienia znów przesłonią piękne sny.
Ale to jest moję życie, jak każde nie pozwala na chwilę wytchnienia.
Nastaję nowy dzień, jak każdy zaczyna się on wschodu słońca
nie pozwolę by znów coś to zniszczyło,
to co buduje od paru chwil szczęścia.
Jedna chwila nie zapomniana nie uleci daleko po za horyzont
ja pamiętam i nie zapomnę twych oczu, dłoni i uśmiechu,
nawet jeśli nasza miłość upadła.
To co dzieje się teraz, jest nadzwyczajnę
uciekła jedna miłość z moich ramion by nastała kolejna
więc tak to działa koło życia się wciąż kręci
i odrasta we mnie uczucię tak zatraconę lecz nie zapomniane.
|