`Miewałem wiele dni zwątpienia, ale wróciłem silniejszy, trwalszy, mocniejszy o nowe doświadczenia. Wiele sobie myślę, lecz nic mnie do tego nie skłania. Raz czułem się dziwnie, wręcz niewytłumaczalnie by zaś innym razem budzić się i tryskać humorem. Zbyt dużo sobie myślałem, wmawiałem nie mając żadnych podstaw. Dziś wiem chcę kochać! ;* chcę ponieść się tej euforii pełnej magii, tej wielkiej spienionej od uczuć fali, tak byśmy gnali przez horyzonty i kilometry wzdłuż i wrzesz, zostawiając kurz za Nami
|