Poznałam go przypadkiem. Potraktowałam tą znajomość jak każdą inną,obojętnie i z dystansem. Ale urzekł mnie. Codziennie z uporem maniaka tłumie w sobie uczucie,które wypełnia mnie gdy o nim pomyśle. Czemu to robię? Ze strachu przed kolejnym rozczarowaniem. Przed bólem rozrywającym klatkę piersiową i przed kolejną walką ze wspomnieniami./ poetkazprzypadku
|