|
Jesteś szczęśliwy beze mnie? Układa Ci się w życiu? Znalazłeś kogoś, kto pokochał Cię mocniej niż ja? Dajesz 'jej', takie szczęście jak dawałeś mi? Prubójesz pocieszać ją, ilekroć spływają jej łzy? Czy może jesteś sam? Sam gdzieś tam na krawędzi świata, tak daleko, że nie mogę dosięgnąć Twojej miłości? Jesteś tam, i żyjesz w swoim zacisznym świecie.? Podobno się cholernie znieniłeś, dlaczego JA o tym nie wiem? Zawsze wszystko wiedziałam pierwsza, a dziś już nawet nie wiem co się z Tobą dzieje. Podcięte żyły i krew spływająca z Twoich nadgartsków, chciałeś odejść. Tak? Dlaczego? Nie wystarczyłam Ci, nie wystarczyła Ci moja miłość? Nie wystarczyło Ci to, że byłam? Zawsze gdy mnie potrzebowałeś. Byłam.. Ciągle. A ty? Tak po prostu zniknęłeś, tak bez słów. Chciałabym wiedzieć, czy Ty na prawdę jesteś szczęśliwy? Czy po prostu nie masz sił? Nie chcesz żyć? Może beze mnie jesteś szczęśliwy, powiedz , zrozumiem to. Bo Twoje szczęście jest dla mnie najważniejsze. ~ bezznakumiloscii ~.
|