Ile to czasu minęło od naszego ostatniego spotkania, ostatniej rozmowy, ostatniego sms-a ? W chuj dużo. A mnie kurwa boli to, że nawet nie starasz się złapać ze mną kontaktu, nie robisz nic żeby przerwać to pierdolone milczenie. Założę się, że przez cały ten czas nie pomyślałeś o mnie nawet jeden raz. Założę się, że nawet Ci to odpowiada. Mogę również założyć się o to, że melanżujesz właśnie ze swoimi znajomymi mając mnie kompletnie gdzieś podczas gdy ja kolejny piątek siedzę w łóżku ze stertą zużytych chusteczek myśląc czy to ja mam się do Ciebie odezwać czy jednak poczekać aż Ty to zrobisz, o ile w ogóle to zrobisz ../need.you.here
|