Lubiłem Cię okłamywać. Na początku mówiłem jak bardzo mi sie nie podobałaś, poźniej, gdy pisałem, że nic mi się nie chcę po chwili wchodziłem do Twojego pokoju robiąc Ci niespodziankę, w kłótniach też padały kłamstwa, że mam Cię dość a tak naprawdę miałem fioła na Twoim punkcie. Te kłamstewka.... Pamiętasz je? Pamiętasz tą mała blondi, która tak ślicznie się uśmiechała, gdy specjalnie zmyślałem historyjki i się tłumaczyłem? Tą tak bardzo wygadaną? Ja pamiętam chociaż nie wiem co się z nią stało....
|