Byliśmy zbyt nieśmiali
by pokonać strach
przed kolejnym dreszczem…
dzisiaj pozostały nam
tylko dłonie
splecione w przyjacielskim uścisku
bez dotyku…
i smutne spojrzenia, które wiele mówią
mimo, milczących ust…
Unikamy spotkań
ale wiem
że przychodzisz do tych miejsc
poznaję twoje ślady na trawie…
i ja zostawiam tam odciski swoich stóp
mocno odciskam je obok twoich
byś wiedziała, że jestem...
mimo, że spóźniłem się o jeden dreszcz… ' < 3
|