wczoraj pijany kolega zapytał nas, czy się kochamy. spojrzeliśmy na siebie i dla świętego spokoju powiedzieliśmy jednocześnie 'bardzo'. przytuliłeś mnie mocno i zaczęliśmy się śmiać. żarty żartami,ale nawet nie wiesz, co bym dała, żeby to była prawda.
|