uwielbiam jego oczy, usta, dłonie. uwielbiam jego język - nawet nie dlatego, że daje najcudowniejsze pocałunki na świecie *-*. uwielbiam jego język bo on potrafi wypowiedzieć te dwa cudowne słowa trzymając mnie w talii. :) uwielbiam jego ramiona i plecy, bo tylko przy nim czuję się bezpieczna. ubóstwiam jego dłonie - bo przez dotyk rozumiem go w każdej chwili - ale to właśnie jego dłoń poczułam na twarzy, gdy pierwszy raz odważył się mnie uderzyć. to z jego palcami zaplatają się moje w cudowne wieczory. :) to właśnie te dłonie sprawiły, że czuję się cholernie kobieca. :) :* Kubaaa
|